poniedziałek, 22 grudnia 2014

Emisje pierwotne publiczne - have fun.

Niejaka 4fun Media w listopadzie wystartowała z emisją publiczną. Chcieli zebrać 6 mln, a przynajmniej 3mln. Nie udało się, nie ma minimalnego progu zapisów - nie pomogła ani gruba świnka, ani chuda nóżka:

 

Ani nawet raport opublikowany przez SII (pobierz raport pdf)

Zbyt mało chętnych skusiło się na 8% przez 3lata - ale nawet nie to jest najciekawsze; najlepsze jest to, że aby wycofać swoją kasę z zapisu, inwestorzy muszą złożyć spółce oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych w ciągu 2 dni, jak tego nie zrobią, to spółka będzie trzymać ich kasę do ...momentu ,,odwieszenia’’ emisji, a jak chodzą słuchy, do połowy stycznia (sic!). 



Świnki na pierwotnym. Have fun. 












czwartek, 9 października 2014

NBP: 2,00% i jest miejsce na mniej

Depozyt od dziś (09/10/2014) w NBP 1,00%, główna referencyjna 2,00%, a lombard 3,00%. Jednak wnioskujący członkowie RPP od jakiegoś czasu obniżkę o 50pb, w końcu ją przeforsowali. Z komunikatu i z wypowiedzi na konferencji mozna wywnioskować, że jeśli projekcja inflacyjna w listopadzie wyjdzie nisko, to RPP jeszcze zetnie stopy. Rynek stopy proc. nastawia się na dalsze, szybkie (kwotowania FRA 2x5: 1,66, FRA 3x6: 1,60) obniżki, które sprowadzą referencyjną stopę do 1,50%.
 
Tańsze kredyty, droższe obligacje.
 
Co prawda rynek już od jakiegoś czasu był zgrzany na obniżki, więc WIBOR już wcześniej zjeżdżał po równi pochyłej - 3M w przeddzień obniżki był 2,23%, a więc poniżej obowiązującej referencyjnej (2,50%). Nie tylko, co oczywiste, rata kredytu w PLN spadnie. Co więcej, w tej nowej racie, po obniżce, będziemy spłacać więcej kapitału niż dotychczas. Przykład?
 
Masz 250 tys PLN kredytu, na 25lat z marżą 1,5%. Wibor powiedzmy, spada z 2,60 do 2,10%.
 
1. Rata przy wiborze 3M 2,60% to 1 333,44 zł
(854,17 odsetek i 479,27 spłaty kapitału)
 
2. Rata przy wiborze 3M 2,10% to 1 299,44 zł
(750,00 odsetek i 515,01 spłaty kapitału)
 
Różnica w racie to 68,43 zł, ale dodatkowo, co miesiąc spłacamy niecałe 36zł kapitału więcej, co w skali roku działa tak, jakbyśmy spłacili ekstra jedną ratę kapitałową więcej. Dzięki obniżce, szybciej spłacamy kapitał.
 
Im bardziej dojrzała hossa, tym coraz częściej pojawiają się pytania, czy to już koniec - tak jak Puls pisał przed miesiącem: czas na ewakuacje z funduszy obligacji. Tymczasem rynek sobie nic z tego nie robi i jedzie dalej; rentowność do niedawna 10-letniego benchmarku, DS1023, zbliża się już do 2,50%.

 
Gorsze warunki lokat.
 
Pod ,,kto nie założył lokaty na 5%, ten przegrał życie'' bym się raczej nie podpisał, choć lokaty w bankach mogą byc trochę gorsze - trochę, bo tak czy siak, banki bazę depozytową bedą musiały pozyskiwać. Owszem, maksymalne odsetki na np. kartach im spadną, z 16% do 12%, ale część utraconych w ten sposób przychodów pewnie będą sobie próbowały odbijać na różnych, nawet z pozoru drobnych, prowizjach. Ostatnio całkiem niezłą lokatę 2-miesięczną oferuje Meritum Bank wspólnie z Comperią, na której płaci 5,00% i do tego dodaje bonus 55zł. Na maksymalnej kwocie lokaty 10tys zł, odsetki za 2 miesiące wyniosą 67,50zł netto, już po podatku Belki, jak do tego dodamy bonus, to będzie 122,50zł, czyli w skali roku 7,35% netto, lub 9,07% brutto, a więc już całkiem nieźle. Z kolei dla min kwoty 1tys zł zarobisz 37,05% netto, lub 45,74% brutto w skali roku. Warunki lokaty:
  • 2 miesiące
  • kwota od 1 000 do 10 000zł
  • oproc nominalne 5% + bonus 55zł (będzie wypłacony do 24 grudnia)
  • razem z bonusem, oprocentowanie efektywne dla 1 tys zł 46%, a dla 10 tys 9% brutto
  • 5zł dodatkowego bonusu dostaniesz, jeśli  ściągniesz aplikację Meritum banku na smartfon i zrobisz jeden przelew
  • trzeba założyć darmowe Proste Konto Osobiste
  • link do założenia lokaty lub kliknij w baner na stronie
Dobre lokaty, jak Bezkarna w BGŻ, Happy w Idea Banku, czy ta w Meritum będą się nadal pojawiać, ale bedą to krótkie 2-3 miesięczne depozyty.
 
 
Wkrótce niższe kupony na obligacjach.
 
Niższe wibory to niższe kupony płacone przez emitentów obligacji. W portfelu Blogobligacje.pl większość papierów ma oprocentowanie zmienne, oparte na wiborze 3M lub 6M. Na niektórych zaraz się wypłacą obecne kupony i zafiksują sie niższe stawki, na niektórych obowiązują jeszcze w miarę dobre stawki bazowe (np z lipca na BPS).  W tej sytuacji warto by było zobaczyć, kto płaci oprocentowanie stałe. Można je wyszukać np w skanerze na stronie GPW. Po zaznaczeniu opcji rodzaj oprocentowania ,,stałe'', skaner wyrzuci listę takich papierów. Wśród nich są i obligacje skarbowe, banków, jak i różnych spółek (i podejrzanych spółeczek). Oprocentowanie od 2,50% do nawet 15%. Listę ze skanera można by powiększyć - przy obecnym poziomie stóp, są papiery które można uznać za płacące oproc. stałe, jak np serie PCZ, które mają zapisane w warunkach emisji, że będą płacić zmienne kupony, ale gdy wibor 3M będzie niżej niż 4-4,15%, to i tak zapłacą 9,40-9,50%. co ciekawe, przy obecnym poziomie stóp NBP, marże stanowią już często wielokrotność stawki bazowej  - trochę inaczej niz parę lat temu, gdzie marża była dodatkiem do wiboru.
 
Przy wysokich stałych kuponach mamy zapewniony dobry dochód odsetkowy, ale pojawiają się tu dwa ryzyka: wdepniemy na minę (co to za spółka, co woli płacić powyżej 10% niż pójść do banku po kredyt?) albo ryzyko wcześniejszego wykupu (jeśli spółka może zrefinansować się po 5-6%, to po co ma płacić 10%?). 
     
 
 
 
 
 
 

sobota, 6 września 2014

ECB tnie stopy, RPP zrobi to za miesiąc

ECB zredukował oprocentowanie w strefie euro - obniżenie benchmarkowej stopy z 0,15 do 0,05 wiele nie zmienia, ale zejście z depozytową poniżej 0% to sygnał dla banków, żeby wypychały pieniądze gdzie tylko się da. Czy pójdą w kredyty, wątpliwe. Jak zwykle, skończy się zgrzewką na giełdach... Dodatkowo, Dr Aghi będzie skupował ABS-y.
A co u nas? Po wrześniowym komunikacie Rady (link: komunikat) oraz wypowiedzi na konferencji (link: zapis konferencji) scenariusz wydaje sie prosty: -0,25% w październiku, drugie -0,25% w listopadzie po projekcji. Co dalej? Rynek jest nastawiony na niższą główną stopę niż 2,00% (FRA 9x12 już kręci się wokół 1,80), zarówno krajowi, jak i zagraniczni (Morgan Stanley: 1,75%) gracze prognozują zasięg obniżek nawet do 100 bps.
Co w tej sytuacji zrobić? Ostatni dzwonek na jakieś sensowne lokaty.


Na obligacje skarbowe trochę za późno, co prawda hossa nadal trwa, 10-letni benchmark przebił już rentowność 3% w dół, ale nie ma tu już dużo miejsca (dla spekulanta tak, ale dla zwykłego inwestora - ,,fizola'' nie pozostaje wiele do ugrania).

Pewnego rodzaju ekwiwalentem do lokat mogą być obligacje sensownych emitentów:
  • jak np papiery funduszu, pierwotnie SKARBCA TFI, a teraz BPS Real Estate FIZ:  ECI0115, ECS0115 - we wrześniu zafiksuje się jeszcze w miarę wysoki kupon (bo przed październikową RPP), tj. wibor 3M w okolicach 2,50 plus ładne 5,10 marży, co da łącznie procentowanie papieru ok. 7,60%, obowiązujące do końca życia emisji, czyli stycznia 2015 (cena na rynku 99,50/100,50 daje szansę na złapanie po nominale, a więc otrzymanie takiej samej rentowności).
  • do końca br naliczać się będzie 6,69% na PBS0720 (marża 4,00 ponad 6M wibor).
  • wysokie kupony oferuje PCZ - większość ich obligacji ma praktycznie kupon stały, od 9,40 do 11% (PCZ1015 ma stałe 11% oproc. PCZ0416 płaci stałe 10%, dwie kolejne emisje mają zapis emisyjny, że jeśli wibor 3M będzie poniżej 4%, to tak czy inaczej: PCZ0117 i PCZ0916 płacą  9,50%. PCZ0617 kupon 9,40%, jeśli wibor będzie niżej niż 4,15%. Jedynie PCZ0615 jest zwykłą obligacją zmiennokuponową, bez żadnej opcji floor dla inwestora; marża 6% ponad wibor, gdziekolwiek wibor by nie był). 
  • dopiero co zafiksował się kupon na np. obligacji GETIN Banku, GNB0321 po 5,74% i takie oproc będzie aż do III kwartału 2015. Zresztą, emisji Getinu jest mnóstwo. #

W związku z komentarzem poniżej, dopisuję kilka słów odnośnie obligacji funduszu zamkniętego ECI BPS Real Estate FIZ. Jest to papier, który wyjątkowo długo leży w mnie portfelu, głównie z uwagi na jego dobry kupon i rodzaj emitenta. Oczywiście o ewentualnym zakupie tego czy innego papieru każdy powinien polegać tylko i wyłącznie na własnym osądzie sytuacji - ryzyka i rentowności danej inwestycji. 

Przyznam się, że głęboko nie analizowałem ECI Skarbiec/BPS FIZ, po części dlatego, że jako TFI, jest to podmiot nadzorowany przez KNF i ewentualne hocki klocki dotknęłyby reputację samego Towarzystwa (początkowo Skarbiec TFI) jak i samych zarządzających (np. odebranie licencji jeśli je mają). Ale pokrótce:
  • ECI BPS Real Estate to fundusz inwestycyjny, a nie mniejsza lub większa spółka budowlana. Niby zajmują się tym samym (jesli porównywać z deweloperem nieruchomości komercyjnych), ale różnica jest m.in. taka, że ECI BPS FIZ nie jedzie na kredycie bankowym, a na środkach własnych - a głównie na pieniądzach powierzonych przez uczestników funduszu.
  • fundusz utworzony w 2008r, w 2018r. ma zostać rozwiązany 
  • fundusz nie kupuje akcji spółek budowlanych na giełdzie, tylko wchodzi w realne inwestycje poprzez spółki celowe; miał, wg stanu na koniec 2012r. 150 tys mkw powierzchni, a teraz pewnie dużo więcej, w zrealizowanych dotychczas kilku projektach: NewCity, New City 2, w drodze NC 3, hala Marsa Park plus 2 biurowce, biurowiec Cirrus, parki logistyczne Annopol plus biurowce
  • dość subiektywne, ale jednak ważne: portfel funduszu tworzyli ludzie z ECI i Skarbca, a nie frywolni bankierzy z BPS, więc nie znajdziemy tam niespodzianek typu Gant
  • fundusz wyemitował 2 serie obligacji, na łącznie 45 mln zł; obie płacą co kwartał 3M Wibor + 5,10% marży:
    • seria A, ECI0115, 21 mln
    • seria B, ESC0115, 24 mln zł        
  • obligacje są zabezpieczone zastawem na certyfikatach, a dokładnie na zastawie 32 750 sztuk certyfikatów, co wg wyceny 1 certyfikatu na koniec 2013r (2 936,34 zł) daje nominał zabezpieczenia 96 mln zł (tak, dwukrotność nominału obligacji)
  • żywej kasy fundusz nie trzyma na rachunkach, czasem jest to 1 mln zł, średniorocznie w 2013r mieli 0,5 mln zł na rachunku bankowym - ale o to chodzi, to nie jest fundusz płynnościowy/gotówkowy, tylko taki, co ma inwestować w nieruchomości
  • nie znalazłem informacji na temat w jaki sposób fundusz zamierza wykupić w styczniu 2015 wyemitowane obligacje - ze środków własnych, czy poprzez rolowanie obecnej emisji w inną; jednak wielkość tego długu w stosunku do wielkości i skali działalności funduszu nie powinna być problemem (może np sprzedać któryś projekt, jak np sprzedali budynek biurowy New City). Z drugiej strony, jest też taka możliwość, że kolejnych emisji może już nie być - emitować dług będą mogły poszczególne spółki celowe zakładane pod projekty, szczególnie te, które mają już jakąś historię i realizują kolejne etapy inwestycji.

Po szczegółowe informacje należy zajrzeć do:



poniedziałek, 1 września 2014

Obniżki tuż za rogiem (?)

Rynek jest mega zgrzany na pojutrzejszą (i dalsze) obniżkę stóp. I choć szanse na cięcie w środę wyceniane jest na mniej więcej 50/50 (1x4: 2,41/2,46), to dalej krótka krzywa jest silnie opadająca. na rynku widać to tak: jak nie teraz to RPP obetnie za 2 miesiące (2x5 2,26/2,31), a juz za 4-5-6 miesięcy główna stopa będzie co najwyżej 2,00%. Szok, 6x9 jest kwotowane na bidzie 1,99 !!

 
 
Czy RPP zdecyduje się na obniżkę? Z jednej strony otworzyła sobie drogę do zmian stóp usuwając z komunikatu zdanie o pozostawianiu ich na niezmienionym poziomie do określonego czasu (forward guidance). Realne stopy w Polsce są wysokie (ale od dawna były i jakoś dajemy radę) - deflacja, ok, to jest argument, na razie za krótki szereg danych, żeby na tej podstawie już obniżać (przynajmniej tak widzę tłumaczenie Rady). Z drugiej strony, można obniżyć, ale... po co? Żeby PLN się jeszcze bardziej osłabił, a tzw. ludność wycofała część środków z systemu bankowego? PKB cały czas jest powyżej 3% - część członków nie będzie chciało glosować za obniżką póki będzie widziało tą wartość. Dodatkowo, RPP może zechcieć dojechać na obecnych stopach do najbliższej, listopadowej projekcji (a wtedy jednym ruchem 50bps;). Z trzeciej strony, RPP dała już wiele razy (nie tylko w tym składzie) pokaz tego, że robiła nie to, co należało (z wyprzedzeniem) zrobić, ale to, co musiała zrobić w odpowiedzi na zaistniałą sytuację makro. 

Tymczasem, rynek naciska; dłuższe kontrakty FRA kręcą się wokół 2,00%, a najchętniej handlowany dłuższy benchmark, DS1023, testuje poziom 3,00% (gdyby nie wojna na Ukrainie, może juz byłby poniżej tego poziomu). 

03 września 2014. NBP: stopy bez zmian. I po co była ta zgrzewka?




piątek, 22 sierpnia 2014

BPS wraca, i to wraca w wielkim stylu

 
 
No dobra, może Lance'owi i Vincentowi nie chodziło o obligacje Banku Polskiej Spółdzielczości; ale faktem jest, że coś się w końcu ruszyło, przynajmniej na serii BPS0720 - mam tu na myśli powrót ceny do poziomu nominału.
 

 
Do maksów na 104 jeszcze daleko, ale przejście przez okrągłe 100 to dobry znak. Tym bardziej, że ofert sprzedaży jest niewiele - dużo więcej ich było po cenach 96-98% nominału ;) Jak na razie jest cisza, pojawiają się  wzmianki o tym, że ogólnie w sektorze banków spółdzielczych dzieje się lepiej. Do czasu jednoznacznie pozytywnych informacji na temat sytuacji banku, nie ma co liczyć na to, że notowania nagle wystrzelą, ale jak widać, możliwe jest takie mozolne pełzanie w górę jak przez ostatnie miesiące. Póki co, serie BPS0718 i BPS1122 ciągną się w ogonie za 0720 (nie bez powodu, na 0720 od połowy 2015 marża na kuponie wzrośnie do 5,5% z obecnych 3,5%. BPS0718 ma stałą 3,0% marżę, a na BPS1122 zacznie rosnąć, ale stopniowo i to od 2018r.)
 
Masz obligacje BPS, albo zastanawiasz się czy kupić? Świeże informacje znajdziesz na forum Stockwatch, zajrzyj też na stronę Rynek Obligacji albo do raportów Obligacje.pl.
 
 

środa, 16 lipca 2014

Lokaty w portfelu Blogobligacje

W notce (mniej?) Śmieci na Catalyst pojawiła się informacja o nowej lokacie dodanej do portfela Blogobligacje. Utworzenie ,,części bezpiecznej'' portfela nie jest permanentne - zakładane lokaty mają dobre oprocentowanie, ale są krótkie i środki wrócą w ciągu 2-3M, a za utworzeniem i teraz powiększeniem  ,,części bezpiecznej'' agumenty znajdziesz poniżej:
 
  • Inflację mamy prawie zerową (CPI 0,3% r/r wg ostatnich danych GUS), Wibor 3M 2,68%,
  • krótkie, 2-letnie obligacje skarbowe dają rentowność 2,45%, czyli nawet poniżej wiboru;
  • z kolei długie obligacje skarbowe są za drogie, aby je teraz kupować (np 9-letnia DS1023: rentowność 3,43%), tak więc do Lokaty Bezkarnej BGŻ dołączy Lokata HAPPY w Idea Banku; jeśli dodać do tego
  • ryzyko obniżki nawet o 0,50% stóp przez NBP (niewielkie, nie sądzę żeby znalazła się większość w Radzie na taki ruch),
 
to krótki depozyt na 5% na 3 miesiące jest w miarę sensownym pomysłem. Lokaty nigdy nie będą stanowić istotnego % portfela Blogobligacje - ale mogą być jego niewielkim uzupełnieniem - lokatę zakładam z braku innych, bezpiecznych alternatyw na ten moment.
 
Jeśli chcesz założyć taką lokatę i jednocześnie wspomóc działalność tego bloga (w ramach programu afiliacyjnego bank wypłaca prowizję za założone lokaty pośrednictwem tej czy innej strony www/bloga - lokat na rynku jest wiele, ale polecam i linkuję tylko te, które sam zakładam), to skorzystaj z mojego linku do założenia lokaty
 
Parametry Lokaty Happy Idea Bank:
  • 3 miesiące - okres depozytu
  • 5% oprocentowanie w skali roku
  • kwota od 1000zł do 10 000zł
  • bez otwierania konta
  • cały proces założenia lokaty przez internet

Dodatkowe informacje:
  • tylko dla nowych klientów
  • można założyć tylko jedną lokatę
  • po złożeniu wniosku jest 14 dni na przelanie środków
  • po zakończeniu lokaty środki wracają na konto z którego ,,przyszły''
  • zobacz Regulamin Lokaty oraz wzór umowy lokaty

wtorek, 15 lipca 2014

BPS: I kw 2014

Z racji posiadania znaczącej części portfela w obligacjach banku BPS, należałoby wspomnieć o wypłaconych na początku tego tygodnia kuponach z serii:
Wibor 6M nieco się obniżył pod koniec czerwca, więc następne kupony też będą trochę niższe i będą naliczane w wysokosci 6,19% (BPS0720) oraz 5,69% (BPS0718). Płacone oprocentowanie to jedno, a ceny obligacji to drugi składnik rentowności - w tym kontekście mozna powiedzieć że najgorsze za nami i myślę, że czeka nas stabilizacja lub powolny wzrost w kierunku nominału - przynajmniej na serii BPS0720, na której marża do wiboru skoczy z obecnych 3,50% do 5,50% już za mniej niż 12 miesięcy - a z obecnej sytuacji banku oddaliło się ryzyko przedterminowego wykupu tej serii.

Tak czy inaczej bank zaciska pasa, zamierza coś zrobić z posiadanymi uzdrowiskami (sic!), zmienia umowę zrzeszającą i powoli wychodzi na prostą. Efekt: współczynnik wypłacalności podniósł się w I kw 2014 do 9,6% z 8,4% podanych na koniec 2013. Do celu określonego przez KNF jako 12% jeszcze daleko, ale kierunek jest właściwy. Szerzej na temat wyników BPS za I kw czytaj na Rynek Obligacji Catalyst. Analiza spółek w notce BPS – program naprawczy, wyniki I kwartału 2014. Dodatkowo na temat sytuacji całego sektora banków spółdzielczych mozna zajrzeć do publikacji KNF: Informacja o sytuacji banków spółdzielczych i zrzeszających w I kwartale 2014r. 
 

piątek, 11 lipca 2014

(mniej?) Śmieci na Catalyst

Czarne historie mniejszych i większych emitentów obnażają co chwilę ,,śmieciowość'' rynku Catalyst. Nie płacą kuponów i/lub upadają małe i duże spółki - nie ma co sie sugerować wielkością emitenta - różnica między dużą a małą firmą jest taka, że duży upadnie z wielkim hukiem.
 
Jak Gant: (stockwatch) obligatariuszom pozostaje żmudna walka o pieniądze - podobno nawet 2,5 tysiąca osób jest umoczonych w papierach Ganta. Nie tylko oni; umoczeni sa też inwestorzy instytucjonalni: fundusz obligacji korporacyjnych Copernicus i zamknięty fundusz BPS i sam bank BPS. Do tego należy dodać banki, które kredytowały dewelopera, a przede wszystkim nabywcy mieszkań, którzy zaciagnęli kredyt w banku, wpłacili kasę za mieszkanie a teraz... może być z ich-nie-ich (brak przeniesienia własności) mieszkania ściągany dług Ganta (Onet: marzenia zamienione w długi). Po tragicznym (chyba właściwe słowo) finale, Giełda dopiero teraz zawiesza notowania obligacji
 
I pomyśleć, że 2 lata temu w portfelu Blogobligacje.pl siedziało całkiem sporo Ganta (nawet 30%) - były to fajne, dość płynne papiery, płacące powyżej 10% w kuponie, jakich brakowało wtedy na rynku, zwłaszcza po wykupie połączonym z przedterminowym wykupem dużej emisji Masterlease (PCM0312 i PCM0314). A emisji Ganta na początku było mało i małej wartości, ale potem się rozkręcili: zobacz tabelę wszystkich emisji Gant Development.
 
Od wtopy portfel uratowała nie szczegółowa i dogłębna analiza sytuacji emitenta, ale:
  • początkowe zarabianie na kuponie i wzroście ceny papierów
  • nie trzymanie sie kurczowo tego jednego emitenta
  • ograniczenie wielkości pozycji tego emitenta w stosunku do całego portfela (chociaż w pewnym momencie Gant stanowił 1/3 portfela)
  • nie trzymanie papieru do wykupu - sprzedaż serii wkrótce zapadających
  • i chyba najważniejsze: w sytuacji, gdy po paru małych emisjach rzędu 1-5mln zł rozpoczął się wysyp kolejnych, tym razem na 20-30mln każda, zapaliła się czerwona lampka. Co za dużo to niezdrowo. Za dużo tego. Firma wpadła lub zaraz wpadnie w taki dług, że tylko i wyłącznie kolejnymi emisjami będzie w stanie wykupywać te zapadające. Jak pojawiło się więcej emisji w obrocie, ceny zaczęły spadać, nadal były wysokie kupony, ale na cenie już nie dało sie zarobić, co doprowadza nas do ostaniego punktu:
  • wstrzymanie się z kupowaniem kolejnych emisji i sprzedaż posiadanych papierów - nawet z niewielką stratą kapitałową na cenie.
     
Sytuacji podobnych do m.in. Anti, Fojud, Budostal, Religa Dev, Ideon, TimberOne, MEW, EFH, Miraculum, Widok Energia, ZPS Krzetle, Orzeł, Jedynka, Milmex, GPF Causa, Trust, Organika, Vedia, Prefabet jak i ostatni Gant ma być niby mniej, a to na wskutek wprowadzenia przez GPW zmian na Catalyst. Chodzi o podwyżki opłat i zwiększenie obowiązków informacyjnych emitentów.
 
  • podwyżki opłat dla Giełdy
  • ustalenie minimalnej watości emisji na 1 mln zł
  • obowiązek sporządzenia dokumentu informacyjnego (poza memorandum)
  • obowiązek informacyjny do wykupu, dodatkowo spółka będzie musiała tłumaczyć się raportem bieżącym jeśli spóźni się z płatnością odsetek
  • konieczność zawarcia umowy z Autoryzowanym Doradcą
podwyższą bezpieczeństwo rynku? Chyba niewiele, choć zmian są oczywiście na plus. O wiele bardziej inwestorów chronią takie działania jak decyzja Giełdy o odmówieniu wprowadzeniu do obrotu obligacji spółki Upturn. Od strony giełdy mozna spojrzeć tak: natłuc jak najwięcej debiutów i dalej sie zobaczy. Skutek: po paru bankructwach inwestorzy się zrażą i rynek otrzyma łatkę ,,śmieciowy''. Taka decyzja jak odmowa dla Upturn pokazuje że można inaczej; nie dopuszczać ewidentnych śmieci, wprowadzać mniej emitentów (początkowo mniej opłat dla giełdy, mniejsze zyski z tytułu obrotu) ale może dzięki temu wpadek będzie mniej i rynek będzie miał szansę systematycznie rosnąć - zwłaszcza że obecne środowisko niskich stóp procentowych temu sprzyja.
 
W portfelu Blogobligacje staram się trzymać z daleka od śmieci - tylko jest jeden problem - nigdy nie wiadomo kiedy dany emitent popadnie w problemy. Między innymi z tego względu w portfelu pojawiła się ,,część bezpieczna''- czyli zwykłe lokaty.
 
Czemu lokaty? Inflację mamy prawie zerową (CPI 0,3% r/r wg ostatnich danych GUS), Wibor 3M 2,68%, krótkie, 2-letnie obligacje skarbowe dają rentowność 2,45%, czyli nawet poniżej wiboru; z kolei długie obligacje skarbowe są za drogie, aby je teraz kupować (np 9-letnia DS1023 chodzi teraz z rentownością 3,43%), tak więc do Lokaty Bezkarnej BGŻ dołączy Lokata HAPPY w Idea Banku. jeśli dodać do tego ryzyko obniżki nawet o 0,50% stóp przez NBP (niewielkie, nie sądzę żeby znalazła się większość w Radzie na taki ruch), to krótki depozyt na 5% na 3 miesiące jest w miarę sensownym pomysłem. Lokaty nigdy nie będą stanowić istotnego % portfela Blogobligacje - ale mogą być jego niewielkim uzupełnieniem - lokatę zakładam z braku innych, bezpiecznych alternatyw na ten moment.
 
Jeśli chcesz założyć taką lokatę i jednocześnie wspomóc działalność tego bloga (w ramach programu afiliacyjnego bank wypłaca prowizję za założone lokaty pośrednictwem tej czy innej strony www/bloga - lokat na rynku jest wiele, ale polecam i linkuję tylko te, które sam zakładam), to skorzystaj z mojego linku do założenia lokaty:  
 
 
 
 
Parametry Lokaty Happy Idea Bank:
  • 3 miesiące - okres depozytu
  • 5% oprocentowanie w skali roku
  • kwota od 1000zł do 10 000zł
  • bez otwierania konta
  • cały proces założenia lokaty przez internet

Dodatkowe informacje:
  • tylko dla nowych klientów
  • można założyć tylko jedną lokatę
  • po zakończeniu lokaty środki wrócą na konto z którego ,,przyszły''
  • po złożeniu wniosku jest 14 dni na przelanie środków
  • zobacz Regulamin Lokaty oraz wzór umowy lokaty

wtorek, 1 lipca 2014

Kredyty będą tańsze?

Czy RPP w strachu przed deflacją obniży stopy w tym tygodniu? Mogą albo teraz albo we wrześniu - w sierpniu mają wolne [harmonogram posiedzeń]. Spadek stopy oprocentowania o 0,25% dla 200tys zł 25-letniego kredytu to o niecałe 30zł niższa rata. Niestety, zjazd na stopach NBP banki rekompensują sobie podwyższaniem marż - na chwilę obecną wynoszą one 1,75-2,08% w zależności od wielkości (25%-5%) wkładu własnego [Rzepa - Marże kredytowe są coraz wyższe]. Rynkowe stopy są naprawdę nisko, ci, którzy grają na tym rynku, chcą się zakładać, że stopa referencyjna NBP będzie niżej: 

kwotowania kontraktów FRA, 30.06.2014

Do tego rentowności, od czasu wpisu O okazyjnej lokacie BGŻ, podjechały o ok 10 pipsów (prawie) równolegle na całej krzywej i na koniec półrocza na obligacjach skarbowych mamy*:
  • 2-letnie 2,48% 
  • 5-letnie 3,01%
  • 10-letnie 3,43%
Dziś z rana pojawiają się głosy o możliwości jutrzejszego cięcia (P.Radwański - BGŻ, J.Antonik z KBC TFI), dodatkowo wczoraj minister finansów stwierdził, że jest ryzyko deflacji - spadek cen może wyjść poza sezon wakacyjny. Co na to RPP? Belka uspokaja mówiąc, że niska inflacja nie jest wystarczającym argumentem za cięciem, jeśli wzrost się utrzyma. Ale czy się utrzyma? Po echach i ochach o wzroście, pojawiają się pierwsze głosy typu gospodarka moze wpasc w dolek.

Na oczekiwaniach na spadek stóp zarabiają fundusze dłużne, te z krótkimi papierami - gotówkowe/pieniężne, jak fundusze obligacji. W przypadku jednych i drugich uwaga na wysokie stopy zwrotu niektórych, odstające od średniej w grupie - to zazwyczaj nie zasługa super czucia rynku przez zarządzającego, ale dużego udziału papierów korporacyjnych w portfelu funduszu. Wysoki, regularnie osiągany zwrot może zostac pewnego dnia skorygowany przez nagłą stratę - z powodu odpisu wartości obligacji jakiegoś emitenta. Dlatego warto zajrzeć na strony Analiz Online i zobaczyć co siedzi w portfelach funduszy (przykład: Inventum Obligacji zarobił w ostatnich 3 mies 6,8%, a w 12M aż 20,8% - ale na czym? 38% korpo papierów wg sprawozdania z końca ubr, a rok wcześniej pokazywali, że prawie 100% portfela opartego jest na papierach korporacyjnych/nieskarbowych. Ale nawet bez posiłkowania się funduszami, można zarobić handlując samemu na obligacjach skarbowych na GPW: w okresie od listopada ubr do teraz, benchmarkowa 10-letnia DS1023 urosła od ok 96 zł do ponad 104zł, co daje zysk o grubo ponad 8%.




W portfelu Blogobligacje nie ma teraz obligacji skarbowych, ale zawsze można taką pozycję rozważyć. Teraz, po takim ruchu jest oczywiście za późno, ale jeśli ktoś posiada jednostki funduszy obligacji to wydaje się, że jeszcze trochę da się z nich wycisnąć.

* * *
07.07.2014

.. i stopy bez zmian, i jak na razie, takie pozostaną. Belka stara się studzić głosy o obniżce; tak więc scenariusz aktualny jest ten z forward guidance - nic nie robimy - teraz tylko mozemy sobie dodać ,,póki wzrost nie spadnie''.


 

*fixing Bondspot 30.06.2014

piątek, 13 czerwca 2014

(Okazyjna) Lokata zamiast obligacji?

Skarbowych może i tak, ale korporacyjnych?

Skoro obligacje skarbowe chodzą teraz z rentownościami:
  • 2-letnie   2,60%
  • 5-letnie   3,10%
  • 10-letnie 3,50%
to nie jest takie głupie pytanie. Tym bardziej, że ryzyko to samo (jeśli trzymać do wykupu, to wahania cen papierów nas nie obchodzą) Ale korpo? Ryzyko zupełnie inne, niejednolite - od bardzo podobnego do lokat w przypadku najsolidniejszych emitentów (np PKOBP, GPW, PKN) do większego niż na akcjach (tez możesz stracić 100%, ale przynajmniej potencjalny zysk nie jest ograniczony jak dla obligacji). Owszem, można się załadować, jak teraz w e-Kancelarię, złapać te 15% i więcej rentowności, tylko po co?  Nie lepiej założyć lokatę w (normalnym) banku? 

Okazuje się, że lepiej. Ale tylko w czerwcu i na konkretnej lokacie.

Ile bank może zapłacić na lokacie? Od 4,84% do 35,24%. Tyle zapłaci Bank BGŻ wespół z Comperią na Lokacie Bezkarnej.

Szczegóły Lokaty Bezkarnej BGŻ & Comperia: 
  • Okres lokaty: 3 miesiące
  • Kwota: od 1 000 do 20 000zł
  • Oprocentowanie: od 4,84% dla 20tys zł, aż do 35,24% dla 1 tys zł
  • premia 80zł jest niezależna od kwoty lokaty 
  • założyć lokatę można do 30 czerwca

ponadto:

  • lokata jest dla nowych klientów BGŻ
  • lokata zakładana przez internet
  • premia jest nieopodatkowana, aby ją dostać, trzeba dotrzymać lokatę przynajmniej do 30lipca, wtedy Comperia w ciągu 12dni przyśle mail, w którym poprosi o dane do przelewu premii (tu uwaga, na mail trzeba odpowiedzieć w ciągu 5 dni) 
  • razem z lokatą zakłada się bezpłatne konto internetowe (oproc. 3,5%), które na szczęście bez problemu można również zamknąć jedynie klikając na odpowiedni wniosek

jak to mówią w innym banku, i tyle. [zobacz Regulamin]

O co chodzi? Bank od siebie płaci normalną, choć dobrą stawkę 4,00%, a Comperia daje premię 80zł (niezależnie od kwoty lokaty). Za co te 80zł - odpowiedź jest prosta: za Twoje podstawowe dane osobowe; imię nazwisko, mail, telefon. Zwykle i tak nasze dane gdzieś już krążą, więc uważam, że jeśli ktoś chce mi dać prawie stówkę za powiedzenie jak sie nazywam i podanie maila/tel to czemu nie? 

Jeśli zastanawiasz się nad taką lokatą i masz więcej do ulokowania niż tysiąc zł, to zysk w zależności od kwoty będzie kształtować się tak (im większa kwota lokaty tym mniejszy procentowy zysk w skali roku):



A jeśli chcesz policzyć, ile zarobisz % na określonej kwocie lokaty, albo w drugą stronę - ile potrzeba ulokować PLN żeby zarobić np 15%, to udostępniam do ściągnięcia kalkulator (plik excel).

Po co się zajmuję ofertą lokaty bankowej na Blogobligacje.pl?

Po pierwsze, średnie oprocentowanie portfela Blogobligacje jest obecnie na poziomie 6,66% brutto (niecałe 5,40% netto), przy czym większa część to obligacje BPS, których najlepsza seria płaci kupon 6,45%. Do tego pojawiło się trochę wolnych środków z racji zamknięcia paru ogryzków na rachunku w XTB (X-Trade rezygnuje z sidomy i pośredniczenia w obrocie obligacjami), tak więc opłaca mi się włożyć na Lokatę Bezkarną dokładnie 14 815 zł żeby mieć tak sam zysk jak z portfela - i to przy gwarancji BFG - zero ryzyka! Wniosek na lokatę złożyłem na ,,okrągłą'' kwotę 15 tys - kalkulator pokazuje 5,37% netto - po zaksięgowaniu w systemie BGŻ pojawi się ona w składzie portfela Blogobligacje. 

Po drugie, mam szansę na dodatkowe przysłowiowe parę groszy; jeśli założysz tę lokatę poprzez link z Blogobligacje, to dostanę od Comperii prowizję. Nic Cię to nie kosztuje, a wspomoże i zdopinguje dalszą działalność tego bloga. 


Na skróty:
  • rozważ czy chcesz założyć taką lokatę
  • ściągnij mój kalkulator, który pomoże Ci ustalić kwotę lokaty i zysk % jakiego oczekujesz
  • jeśli uważasz, że informacje publikowane na tym blogu są ciekawe i przydatne, wesprzyj jego działalność zakładając lokatę poprzez link podany poniżej: 


Jeśli jakimś cudem RPP obniży stopy na lipcowym posiedzeniu  - w co nie bardzo wierzę, ale dzisiejsza publikacja CPI 0,2% za maj wobec oczekiwanych 0,5% trochę tą wizję przybliża, to depozyt na 3M nawet na te 5,0% może okazać się całkiem niezłym pomysłem (wibory od razu spadną, a banki też szybko przytną lokaty).

czwartek, 12 czerwca 2014

Od lipca stopy 2,00% ??

Może to i przesada, ale skoro wg wczorajszych słów prof. Chojny Duch tym całym forward guidance możemy sobie podetrzeć (no może niedosłownie;), to kto wie co może się zdarzyć. Kolejny członek RPP, dr A.Bratkowski (okej, ultra gołąb, więc to żaden news) chce obniżać, jeśli PKB zwolni poniżej 3%. Szykując się na wakacyjną deflację, Rada usunęła w ostatnim komunikacie, że stopy powinny zostać niezmienione nie ,,co najmniej'', a po prostu do końca III kw 2014 oraz że presja inflacyjna będzie ,,bardzo niska'' zamiast ograniczona''. Ciekawe, czy prezes Belka utrzyma gołębie skrzydło i powstrzyma przed przegłosowaniem obniżki. Ale skoro ,,forward guidance nie jest przeszkodą do obniżki'' (Chojna) i realne stopy na poziomie 2% są za wysokie (tu z kolei słusznie zauważa Duch), do tego ten EBC spowodował, że ,,coś tam się stało na złotym'' (Belka) to może, może. 

A co to oznacza dla kredyciarzy PLN? Zjazd Wiboru o 50bps (0,50 proc.) - z obecnych 2,70 do 2,20 zostawiałby w kieszeni ok 25zł* więcej na każde zaciągnięte 100tys PLN. 

Niby fajnie, ale co to zmieni? Rynek nie dowierza w tą obniżkę (żeby się nie zdziwił, a dziwił się poczynaniom Rady nie raz); 2-letni IRS zbyt wiele nie wycenia: 



*raty równe, okres spłaty 25lat.

czwartek, 29 maja 2014

BPS - pokazuje skonsolidowany raport za 2013. I płaci kupony.

Po sprawozdaniu banku BPS, zostało opublikowane skonsolidowane sprawozdanie z działalności grupy kapitałowej BPS za 2013. Efekty radosnej bankowości przetaczają się po raporcie, wystarczy rzucić okiem na podsumowanie zamieszczone w opinii biegłego:

 
Strata netto 121 mln, zmniejszenie kapitału własnego o 100 mln i kwaśny owoc w postaci programu naprawczego na lata 2014-18. Co w programie? Poza ogólnikowymi ,,działaniami zmierzającymi do'' poprawy tego i owego, będą:
  • emisje akcji, łącznie w 2015-2018 do kwoty 120 mln zł (juz poszło 37 mln w lutym 2014)
  • cięcia kosztów (nie będzie dużych wydatków na systemu informatyczne, mniej kasy na reklamę, no i to , co wszyscy lubią - restrukturyzacja zatrudnienia i ograniczenie kosztów wynagrodzeń, czyli zwolnienia i brak premii)
Po uwagach KNF, bank wprowadził poprawki do programu naprawczego i odesłal do Komisji, czeka teraz na zatwierdzenie. 
 
Tymczasem dziś BPS wypłacił kupon z papieru BPS1122 (6,45% p.a.)  Przy obecnej cenie 93,70/96,30 current yield* to niecałe 6,80%.
 
 
*rentowność bieżąca, tzn stosunek kuponu do ceny papieru
 

środa, 14 maja 2014

Gdzie jest inflacja?

Hydra inflacyjna ledwie dycha. GUS podał, że w kwietniu w ujęciu rocznym inflacja COPI wyniosła 0,3%. Skąd tak niska wartość? Tańsza żywność i efekty bazy. Wzrost cen żywności miał najnozszą dynamikę od 2006r. - zaważyło to na całym wskaźniku CPI 0,2%. Efekty bazy to głównie wysoka baza na kategorii ,,rekreacja i kultura'' (ceny na rynku wydaniczym i wzrost cen turystyki zorganizowanej). W kwietniu żywność i napoje b.alk spadły o 0,5%, a przed nami przecież całe lato. Będzie deflacja (chocby przejściowa)? Co zrobi RPP? Wydłużenie forward guidance do końca roku jest na bank, ale ciekawszym pytaniem jest jak obecnie obserwowane dane przełożą się na korekty dokonywane przez analityków NBP danych wejściowych do modelu i jak to się przełoży na projekcję inflacji, która zostanie przedłożona członkom rady w lipcu.

A jak kształtowała stopa ref NBP w zestawieniu z inflacją w ciągu ostatnich 10lat?



Inflacja rosła, Rada podnosiła stopy, inflacja spadała, Rada stopy obniżała, często była behind the curve, czyli spóźniała się z reakcją. Nawet jak CPI zacznie odbijać, to wygląda na to, że co najmniej rok od dziś mamy z głowy - w polityce pieniężnej nic się nie będzie działo.

piątek, 9 maja 2014

Stopy NBP bez zmian, 10Y poniżej 4%

Na majowym posiedzeniu RPP pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie, nadal główna referencyjna stopa wynosi 2,50%. W komunikacie Rada podtrzymała zapowiedź utrzymania stóp do końca III kwartału br. Na konferencji prezes M.Belka podtrzymał opinię, że forward guidance ulegnie wydłużeniu do końca 2014. Jednak jak widać Rada już trochę znudziła się tym sposobem prowadzenia polityki pieniężnej; bo przecież nie można tego prowadzić w nieskończoność. W nieskończoność też stopy nie będą na obecnym poziomie, więc jak na razie scenariusz się rysuje taki: nic nie robimy w tym roku, a w 2015 się zobaczy, jednak trzeba już teraz mimochodem wspominać, że forward guidance trzeba będzie zawiesić na kołku, aby nie trzeba się było gwałtownie z tego wycofywać jeśli zajdzie konieczność podnoszenia stóp. Pytanie, na ile gospodarka się jeszcze rozgrzeje - inflacja jest bardzo nisko i otoczenie temu, żeby jeszcze taka pozostała,sprzyja (możliwe przyhamowanie wzrostu PKB przez postępujący rozbiór Ukrainy). Nawet może się okazać, że w 2015 nie będzie argumentów żeby podnieść stopy, a dalej, gdzieś w kolejnych latach wzrost PKB będzie osiągał szczyt i trzeba będzie się zacząć martwić czy przypadkiem następne cykliczne obniżenie PKB to nie będzie pełnowymiarowa recesja. Obecnie rynek widzi to tak: (w przypadku oczekiwanego Wiboru 3M na najbliższe 5 lat)



Tymczasem na krzywej skarbowej bulisz: rentowność 10-letnich obligacji (DS1023) zeszła poniżej 4%:



Przeszliśmy dołem z bandy ok 4,00-4,50%, gdzie yield 10Y obijał się przez ostatnie pół roku, jeśli wziąć pod uwagę kompletny brak reakcji rynków na Ukrainę, moc na PLN, brak ryzyka podwyżek, to trochę miejsca jeszcze jest...

środa, 7 maja 2014

BPS pokazał raport za 2013

Wcześniej niż planowano (połowa czerwca) zostało podane do publicznej wiadomości sprawozdanie Banku BPS S.A. za ubiegły, 2013 rok. Sprawozdanie można ściągnąć ze strony GPW Catalyst z sekcji Raporty Emitentów pod linkiem: sprawozdanie BPS 2013. Pierwszy komentarz odnośnie raportu pojawił się na portalu Obligacje.pl, pod tytułem BPS utworzył 343,7 mln zł rezerw w 2013 r.; niski wskaźnik wypłacalności


Różowo nie jest, to fakt - już wprowadzenie do sprawozdania nie brzmi najlepiej - pkt 4. Założenie kontynuacji działalności nakreśla w paru słowach jak jest: 

  • strata 153 mln zł,
  • spółczynnik wypłacalności spadł do 8,4% z 10,6%,
  • bank spadł poniżej standardu adekwatności kapitałowej,
  • bank musiał w związku ze swoją sytuacją przygotować program naprawczy, przekazał go do KNF w marcu br,
  • 7 kwietnia KNF zawiadomił bank, że wszczął postępowanie z Art 145 ust 1 Prawa bankowego; czyli że nadzór może wprowadzić zarząd komisaryczny w banku.

Ogólnie rzecz biorąc, biegły założył, że bank będzie działać, ze wskazaniem problemów które wystapiły. Wytłumaczenie jest enigmatyczne: ,,bank przyjął błędne założenia strategiczne'' (czytaj: utopił kasę rozdawając kredyty i ładując nadwyżki w słabe, żeby nie powiedzieć śmieciowe korpobondy). No i oczywiście te wredne ,,spowolnienie gospodarcze wpłynęło na pogorszenie sytuacji części kredytobiorców''. 

Poza tym: 
  • BPS zawiązał rezerwy 343,7 mln (ale uwolnił 81,4 mln z poprzednich rezerw)
  • 14% wtopionych kredytów (0,76 straconych i 0,5 wątpliwych) wobec 8,8 mld kredytów łącznie
  • kapitał własny spadł o 200 mln, z prawie 800, do 606 mln
  • ale z kolei wynik na ,,normalnej'' działalności bankowej wyglądał całkiem nieźle: plus 336,3 mln zł
  • pozycja na obligacjach firm zmniejszyła się o prawie 120 mln (z 343 do 226 mln zł) - pytanie czy te 100 MIO z hakiem bank sprzedał, czy szczęśliwie emitent wykupił. BPS ma 100,6 mln papierów notowanych na Catalyst (całkiem niemało, ciekawe jednak co mają poza Gantem, Organiką i Trustem).  
Podsumowując, bank popłynął głównie na finansowaniu deweloperów, poprzez kredyty czy to obejmowanie emisji ich obligacji i trzeba będzie w programie naprawczym zasypać dołek w postaci nieściągalnych kredytów. Bank obiecuje poprawę, tworzy rezerwy, wdraża inicjatywy i funkcje (czemu ich nie było wcześniej?!), które mają zahamować niekorzystny trend na portfelu kredytów już w 2014, a pełne efekty restrukturyzacji obiecuje w 2015 r. Do tego emisja akcji na 14 mln zł w I kw br i kolejne emisje obligacji. 

Ok, ale jaki to ma wpływ na notowania papierów BPS? Niespecjalny, wzięte dziś (07.maja) z oferty parę sztuk BPS0720 i walnięte w bid BPS1122; obrót 35 tys zł. Nic się nie dzieje. Kto chciał wyskoczyć, wyskoczył wcześniej; liczby prezentowane w sprawozdaniu raczej nie będą zachęcać łowców okazji, tak więc najbardziej p-bny scenariusz to marazm aż do następnych informacji o sytuacji banku. 

W kontekście blogowego portfela emitent jest istotny - pod koniec marca cała pozycja na bankach spółdzielczych została przekręcona: cały PBS i BSW został sprzedany*, do tego część BPS0720 - łącznie pakiet o śr rentowności 6,41%, a za uzyskane środki został kupiony BPS0718 po, imho, okazyjnej cenie - 90,27 plus odkupiony niżej BPS0720 (97,63) - razem dając śr rentowność 8,42%.  


Co dalej? Na razie rentowności papierów BPS oscylują w przedziale ok 7,50 - 8,00%, uwzględniając zmienną marżę** na kuponie na 0720 i 1122 oraz przy założeniu płaskiej krzywej do wykupu, tj. że Wibor 6M do końca będzie taki jak teraz. W rzeczywistości krzywa jest rosnąca, przynajmniej tak ją teraz widzi rynek. A już wkrótce wypłaty kuponów

  • BPS1122  29.MAJ      6,45%
  • BPS0720  12.LIPIEC  6,22%
  • BPS0718  15.LIPIEC  5,72%


*sprzedając BPS0720 po pierwszych 2-óch bidach jakie były (100,05 i 99,00) i zamierzając oddać ogryzek 0718 po sensownych ofertach kupna, jeśli by były (nie było), spodziewałem się, że mogą ucierpieć inne papiery spółdzielcze w razie dalszego obniżania się notowań BPS - na pewno dla części uczestników BPS jest benchmarkiem całego sektora; tak więc zdecydowałem wyrzucić co się da, a PBS i BSW potraktowałem jako collateral damage - szkoda trochę PBS0720 z ładną 4-proc. marżą, ale ciężko było przewidzieć jak daleko pójdzie PBS w ślad za BPS. Panika pojawiła się szybko, ale w gruncie rzeczy tylko na BPS0718.  


** dla BPS0720 kupon skokowo wzrośnie w połowie 2015 (wibor 6M +  5,50%), a dla BPS1122 marża będzie się powiększać z obecnych 3,75 o 0,30% rocznie, od 2018