Różowo nie jest, to fakt - już wprowadzenie do sprawozdania nie brzmi najlepiej - pkt 4. Założenie kontynuacji działalności nakreśla w paru słowach jak jest:
- strata 153 mln zł,
- spółczynnik wypłacalności spadł do 8,4% z 10,6%,
- bank spadł poniżej standardu adekwatności kapitałowej,
- bank musiał w związku ze swoją sytuacją przygotować program naprawczy, przekazał go do KNF w marcu br,
- 7 kwietnia KNF zawiadomił bank, że wszczął postępowanie z Art 145 ust 1 Prawa bankowego; czyli że nadzór może wprowadzić zarząd komisaryczny w banku.
Ogólnie rzecz biorąc, biegły założył, że bank będzie działać, ze wskazaniem problemów które wystapiły. Wytłumaczenie jest enigmatyczne: ,,bank przyjął błędne założenia strategiczne'' (czytaj: utopił kasę rozdawając kredyty i ładując nadwyżki w słabe, żeby nie powiedzieć śmieciowe korpobondy). No i oczywiście te wredne ,,spowolnienie gospodarcze wpłynęło na pogorszenie sytuacji części kredytobiorców''.
Poza tym:
- BPS zawiązał rezerwy 343,7 mln (ale uwolnił 81,4 mln z poprzednich rezerw)
- 14% wtopionych kredytów (0,76 straconych i 0,5 wątpliwych) wobec 8,8 mld kredytów łącznie
- kapitał własny spadł o 200 mln, z prawie 800, do 606 mln
- ale z kolei wynik na ,,normalnej'' działalności bankowej wyglądał całkiem nieźle: plus 336,3 mln zł
- pozycja na obligacjach firm zmniejszyła się o prawie 120 mln (z 343 do 226 mln zł) - pytanie czy te 100 MIO z hakiem bank sprzedał, czy szczęśliwie emitent wykupił. BPS ma 100,6 mln papierów notowanych na Catalyst (całkiem niemało, ciekawe jednak co mają poza Gantem, Organiką i Trustem).
Podsumowując, bank popłynął głównie na finansowaniu deweloperów, poprzez kredyty czy to obejmowanie emisji ich obligacji i trzeba będzie w programie naprawczym zasypać dołek w postaci nieściągalnych kredytów. Bank obiecuje poprawę, tworzy rezerwy, wdraża inicjatywy i funkcje (czemu ich nie było wcześniej?!), które mają zahamować niekorzystny trend na portfelu kredytów już w 2014, a pełne efekty restrukturyzacji obiecuje w 2015 r. Do tego emisja akcji na 14 mln zł w I kw br i kolejne emisje obligacji.
Ok, ale jaki to ma wpływ na notowania papierów BPS? Niespecjalny, wzięte dziś (07.maja) z oferty parę sztuk BPS0720 i walnięte w bid BPS1122; obrót 35 tys zł. Nic się nie dzieje. Kto chciał wyskoczyć, wyskoczył wcześniej; liczby prezentowane w sprawozdaniu raczej nie będą zachęcać łowców okazji, tak więc najbardziej p-bny scenariusz to marazm aż do następnych informacji o sytuacji banku.
W kontekście blogowego portfela emitent jest istotny - pod koniec marca cała pozycja na bankach spółdzielczych została przekręcona: cały PBS i BSW został sprzedany*, do tego część BPS0720 - łącznie pakiet o śr rentowności 6,41%, a za uzyskane środki został kupiony BPS0718 po, imho, okazyjnej cenie - 90,27 plus odkupiony niżej BPS0720 (97,63) - razem dając śr rentowność 8,42%.
Co dalej? Na razie rentowności papierów BPS oscylują w przedziale ok 7,50 - 8,00%, uwzględniając zmienną marżę** na kuponie na 0720 i 1122 oraz przy założeniu płaskiej krzywej do wykupu, tj. że Wibor 6M do końca będzie taki jak teraz. W rzeczywistości krzywa jest rosnąca, przynajmniej tak ją teraz widzi rynek. A już wkrótce wypłaty kuponów:
- BPS1122 29.MAJ 6,45%
- BPS0720 12.LIPIEC 6,22%
- BPS0718 15.LIPIEC 5,72%
*sprzedając BPS0720 po pierwszych 2-óch bidach jakie były (100,05 i 99,00) i zamierzając oddać ogryzek 0718 po sensownych ofertach kupna, jeśli by były (nie było), spodziewałem się, że mogą ucierpieć inne papiery spółdzielcze w razie dalszego obniżania się notowań BPS - na pewno dla części uczestników BPS jest benchmarkiem całego sektora; tak więc zdecydowałem wyrzucić co się da, a PBS i BSW potraktowałem jako collateral damage - szkoda trochę PBS0720 z ładną 4-proc. marżą, ale ciężko było przewidzieć jak daleko pójdzie PBS w ślad za BPS. Panika pojawiła się szybko, ale w gruncie rzeczy tylko na BPS0718.
** dla BPS0720 kupon skokowo wzrośnie w połowie 2015 (wibor 6M + 5,50%), a dla BPS1122 marża będzie się powiększać z obecnych 3,75 o 0,30% rocznie, od 2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz