piątek, 30 grudnia 2011

Koniec roku 2011

  Minął rok 2011 - pierwszy rok prowadzenia i pomiaru wyniku blogowego portfela. Byl to rok dynamicznego rozwoju rynku Catalyst - pojawilo sie sporo nowych emitentów i emisji - oczywiście wiele z nich było i jest niepłynnych, ale nawet wśród nich dało się znaleźć okazje (i kilka znich przegapić;). Główną bolączkę rynku widać jak na dłoni w podsumowaniu przez Giełdę roku na Catalyst - dużo nowych emitentów i emisji na rynku, przy praktycznie niezmienionym obrocie http://static.gpw.pl/pub/files/PDF/C_podsumowanie_2011.pdf. Wiele serii zapada w nadchodzącym roku - zobaczmy z jakimi marżami spółki będą rolować sobie dług. 
   Na krzywej skarbowej nic szczególnego w tym roku się nie wydarzyło; pomimo wymienianego przez wszystkie przypadki kryzysu i w strefie euro i u sąsiadów z koszyka (kolejny bigos na Węgrzech) nie bylo u nas rozwałki jak w 10/2008 czy 06/2006. Nowa pozycja w portfelu - skarbowa DS1020 to raczej zagospodarowanie wolnych środków na okres ok 3M niż wynik złapania jakiejś okazji** (yld 5,86% na 9Y to nie rewelacja, ale szansa zejścia krzywej tutaj w okolice 5,50% jak najbardziej jest). 
   Ogólnie wynik 10,19% r/r jest satysfakcjonujący jak na portfel dłużny, chociaż jak na zestawieniu naszych TFI (żródło Money.pl) można bylo lepiej*:
 

*należałoby wziąć tutaj poprawkę na to, że większość portfeli papierów nieskarbowych w funduszach wycenianych jest liniowo (jeśli z założenia są trzymane do zapadalności). Blogowy portfel to w całości wycena rynkowa.

**Rentowność 5,86% jednak okazała się niezłą okazją - bo cena obligacji DS1020 podjechała aż do par val (zadilowała na początku marca po 99,99), tak wiec dokonał się ładny ruch ponad 50bps, można być zadowolonym z tego typu trade'a - dobry wybór punktu na krzywej (w miarę płynna DS1020 (niestety z braku płynności na GPW nie udało się wziąć czegoś dłuższego, typu WS0922)), dobry timing [edit 31/03/2012]